Steven Universe Fanon Wiki
Advertisement


Uwagi przed przeczytaniem[]

Przepraszam, miałam to wrzucić wczoraj. W tym odcinku pojawią się 2 postacie (Obsydian i Kasumi) o których artykuł pojawi się później

Fabuła[]

Gdy wreszcie teleporter zgasł, Zircon razem z siostrą poszły do przychodni. Pierwsze co można było zobaczyć to blat za którym siedziała recepcjonistka.

-Dzień dobry siostro

przywitała się siostra prawa ręka

-witaj

Odpowiedziała recepcjonistka

-właśnie znalazłam potocznego klejnot, nazywa się Zircon, pochodzi z HomeWorldu. Mam pytanie kochana można ją gdzieś wcisnąć?

-sprawdzę

Recepcjonistka zaczęła grzebać w papierach i przewracać kartkami w zeszycie

-hmmmmm...

-I co?

Zapytała siostra

-dopiero jutro można będzie zacząć leczenie

-ok, Zircon poczekasz?

Niebieski klejnot przytaknął

-to chodź do mojego gabinetu mam parę pacjentów, mogłabyś pomóc szybciej zleci

-dobrze

Zgodziła się Zircon

Weszły do gabinetu, a siostra prawa ręka wezwała przez mikrofon pacjenta, do pokoju wszedł dość niski osobnik rasy nieznanej, lecz dla siostry to kolejny setny przypadek.

- co dolega?

-no siostra wie ź nowiu ree ka

-uszkodzona

-wy je łła siostra to słowo z uśtt

Zircon nie zbyt dobrze rozumiała pacjenta bo mówił trochę po naszemu ale jego akcent był śmieszny.

-proszę się skierować do mojej siostry jej masażyści pomogą w tym.

-dzi ekowaniie

Pacjent wyszedł.

Siostra wzywała kolejnych pacjentów, Zircon czasami pomagała aż do czasu gady jeden z pacjentów nie stłukł mikrofonu. Zircon musiała podchodzić do pacjentów w poczekalni i wołać ich.

Dzień minął noc też minęła a siostra nadal pracowała

-siostro kiedy przerwa?

-5 minutowa za dwa dni

-a kiedy ostatnio była?

-jeszcze zanim cię znalazłam

-ile wy pracujecie ???

-zrozum robimy to dla dobra innych, poświęcamy się, po to aby inni mogli jak najmniej cierpieć, jeśli chcesz przerwę możesz wyjść ale wróć za parę minut zlokalizuję kogoś kto Ci pomoże

-a ty nie umiesz mi pomóc

-pomagam jak mogę ale nie jestem cudotwórcą. Siostra recepcjonistka z chęcią z tobą porozmawia, zostaw mnie na razie

-dobrze

Zircon wyszła z gabinetu, jak kazała siostra prawa ręka. Weszła do recepcji.

-witaj siostro

Przywitała się Zircon

-witaj, prawa ręka kazała ci przyjść po coś?

-nie musi zostać sama

CNPNcz2

-aha...  Zircon wyglądasz jakbyś była zmęczona.

-tak strasznie jestem zmęczona.

-kiedy wrócisz do siostry to powiedz jej o tym, znajdzie na to lekarstwo

-jeszcze chce mi się jeść

- lubisz suchary?

-nie czas na żarty!

-nie głuptasku,  chodzi mi o suchy chleb

-jeśli to jedzenie to to zjem

-masz!

-dzięki siostro.

Nagle na tablecie siostry recepcjonistki pojawił się komunikat od siostry prawej ręki.

-kochana czas na ciebie.

-ale ja chce więcej sucharów!!!

-masz (tylko nie zjedz wszystkich od razu)

-(Ok)

Zircon weszła do gabinetu

-wezwałam statek zaraz polecimy na Ziemię.

-O siostro ! Zanim polecimy to znasz lekarstwo na zmęczenie?

-a tak twój klejnot się uszkodził musisz zaspokajać ludzkie potrzeby, no wiesz jedzenie, picie, odpoczynek, (i takie inne)

-rozumiem....  Ale nie wiem o co chodzi

-no wiesz ludzie potrzebują tych rzeczy.

-czyli teraz jestem człowiekiem?

-no tak jakby

(Siostro statek gotowy)

-chodź Zircon musimy lecieć, podróż zajmie nam parę dni, będziesz mogła spać

-co to znaczy spać?

-no wiesz odpoczywać, a w ogóle, nie znam definicji. Moi pacjenci mówią że to zamknięcie oczu i przeniesienie się do drugiej rzeczywistości.

-aha doświadczyłam tego raz na misji, siedziałam w swoim obozie było tak nudno że wydawało mi się że jestem gdzie indziej niż jestem i.....

-wiem, wiem, wsiadaj

Oba klejnoty wsiadły do statku, który przypominał te z HomeWorldu

-Zircon masz tu swoje łóżko, o i jeszcze....

Masz coś do jedzenia?

-tak siostra recepcjonistka dała mi suchary

-ten suchy chleb tak?

-a co żarty też da się jeść?

-OH po co zadaje takie głupie pytania.

-siostro, nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi.

-to ziemskie przysłowie

-O! Siostro apropo ziemi, kto nam pomoże na tej planecie?

-członek jednej rebelii na ziemi ma leczniczą moc, ale to już nie aktualne, ta rebelia ma też ogród z leczniczą fontanną tam się wybierzemy. Lecz tam nie ma jak wylądować statkiem więc polecimy do Japonii do moich klejnotów śledczych, wysyłam ich tam by zleciało kulturę i wiedzę na temat tej planety.

-dobra siostro, ale ja bym już chciała odpocząć

-dobrze ale najpierw musimy wylecieć więc spać się nie będzie dało, poczekaj

Gdy już wyleciały Zircon położyła się spać, a siostra prawa ręka sterowała statkiem po 15 godzinach Zircon się obudziła

- cześć siostro

-cześć widać że śpisz trochę dłużej niż przeciętny człowiek

-ten sen też wydawał mi się długi.

-a co ci się śniło?

-kolejna misja, tym razem one mnie zaciągnęły na swoją stronę.

-spokojnie idź coś zjeść

-dobrze siostro....  A gdzie moje suchary?

-schowałam je do schowka, żeby się nie rozsypały

-dzięki

Jak siostra mówiła lot trwał kilka dni gdy już wylądowały na ziemi i siostra wyszła z statku powitały ja dwie dość przyjazne postacie

-siostra kochana, jak ja dawno cie nie widziałam muszę ci powiedzieć wszy....

-Kasumi proszę siostra nie przyleciała w gości tylko na misję, zapomniałaś?

-tak...  A ta niebieska to kto?

-Kasumi nie bądź głupia siostra mówiła nam że, to Zircon, jej nowa przyjaciółka

-mnie wtedy nie było, przecież byłam kupić sobie kolejne ciuchy do mojego coseplayu (czyt. Kospleju).

-no tak....

Zamyśliła się trochę niższa.

-kochane, więc wiecie kim ona jest tak?

Zapytała się siostra

-tak

Odpowiedziały razem

-dobrze więc Zircon poznaj, Kasumi i Obstdian. Kasumi to ta różowa, a Osybian jest czarno-granatowa, tak ci to wytłumaczę

-cześć......

Powiedziała cicho Zircon

-Witaj byłaś kiedyś na ziemi?

Zapytała grzecznie Obsydian

-Tak, chyba.....

-nie bój się tylko się uleczysz i poznamy się lepiej!

Pocieszyła Kasumi

-dzięki Kasumi.....

Podziękowała Zircon trochę śmiałej niż wcześniej...

Postacie[]

Zircon

Siostra Prawa Ręka

Siostra recepcjonistka (i suchary) (debiut)

Kasumi (debiut)

Obsydian (debiut)

Advertisement