Blog użytkownika:Bialuuu/Kryształowa Paczka rozdział 12 "Plan"

Tymczasem na Mides 3 Kryształowa Paczka nadal poszukuje Tęczowej Perły.

- Nie ma nowych wiadomości od informatorów? - zapytała Zielona Awenturyn.

- Nadal nic, Zielona. Gdzie oni ją zabrali?

- Nie wiem Chryzokola, ale musimy ją odzyskać jak najszybciej! - odparła Pirop.

- Minęły trzy dni od jej zniknięcia, musi gdzieś być! - powiedziała zaniepokojona Bursztyn.

- Równie dobrze już po niej. Metody traktowania więźniów przez GDI są bardzo brutalne i surowe. - wtrąciła się Sfaleryt. - Mogli ją albo roztrzaskać, przetopić, wymazać pamięć, torturować, lub robić na niej eksperymenty…

Wszyscy nagle zamarli ze strachu i patrzyli się na Sfaleryt.

- No co, to niektóre z możliwości.

- Tym bardziej musimy ją odzyskać, jest w ogromnym niebezpieczeństwie! - krzyknęła Brzoskwiniowa Awenturyn.

- Uspokójcie się, ja też za nią tęsknie i martwię się o nią, ale panikując nic nie zdziałamy. - rzekła Zielona Awenturyn. - Będę w moim pokoju.

Zielona Awenturyn przeszła przez drzwi do swojego pokoju, po czym drzwi się zamknęły

- Perło, wytrzymaj, niedługo cię znajdziemy. - powiedziała w myślach Zielona Awenturyn.

Pole siłowe celi zniknęło i Perłę złapały dwa Cytryny i wzięły ją ze sobą. Klejnoty szły przez korytarze pełne cel z różnymi klejnotami w środku, po czym zeszli w dół i skręciły w prawo, po czym doszły do żółtych drzwi z wzorami. Drzwi otwarły się i bohaterom ukazało się biuro Żółtej Turmalin.

Żółta Turmalin siedziała przy swoim biurku, na którym znajdowały się różne pady, lampka i komputer.

- Już jesteście, Cytryny pilnujcie drzwi i nie wpuszczajcie nikogo, chyba, że ja wam rozkażę. Komputer zamknij drzwi.

- Zamykam drzwi.

Perła stała koło krzesła po drugiej stronie biurka Żółtej Turmalin.

- Co tak stoisz, usiądź! - rozkazała jej Żółta Turmalin.

Tęczowa Perła nie odezwała się i usiadła na krzesło.

- Jak się czujesz, dni w więzieniu mijają ci dobrze? - zapytała sarkastycznie Żółta Turmalin, po czym zaśmiała się.

- Świetnie, jest świetnie. - mruknęła Tęczowa Perła.

- Bardzo się cieszę, a teraz do rzeczy, mam dla ciebie… propozycję.

- Jaką propozycję? Nie zgadzam się na żadne umowy! - oznajmiła Tęczowa Perła.

- Uwierz mi Perełko, obydwoje na tym skorzystamy. Potrzebuję informacji o słabościach rebeliantów z Mides 3, jakie mają uzbrojenie, plan obrony, dane dotyczące klejnotów. Wiesz, jak GDI traktuje swoich więźniów, prawda? - zapytała Żółta Turmalin. - Jeśli powiesz mi dobrowolnie, ominą cię tortury w postaci sondowania klejnotu, przemocy i wielu innych, co o tym sądzisz?

- To oczywiste, że nie mogę jej nic wygadać, zresztą to i tak podstęp. Musze jakoś stąd uciec i wysłać klejnotom wiadomość, tylko jak, hmm. - zamyśliła się Tęczowa Perła.

- Więc jaką podjęłaś decyzję?

- Nic ci nie powiem. - odpowiedziała stanowczo Tęczowa Perła.

- Myślałam, że obejdzie się bez mocniejszych metod. - westchnęła Żółta Turmalin. - Cytryny, zabrać ją do celi!

Drzwi otworzyły się i Cytryny wzięły ze sobą Tęczową Perłę. Perła trafiła do celi i usiadła na podłodze.

- O wróciłaś, opowiadaj co się tam działo? - zapytała Nestolait.

- Żółta Turmalin zaproponowała mi zdradzenie tajnych informacji o Kryształowej Paczce w zamian za wolność.

- Na pewno kłamie, nie zgodziłaś się co nie?

- Tak, odmówiłam jej. - odpowiedziała Tęczowa Perła. - Mam lepszą wiadomość, obmyśliłam plan jak nas stąd wydostać! - szepnęła Perła.

- Świetnie, za chwile zacznie się przerwa i będziemy mogli wyjść na zewnątrz, wtedy mi opowiesz swój plan.

- W porządku.

- Jeszcze jedno, znalazłaś jakiś przyjaciół?

- Tak, spotkałam sympatyczną grupę klejnotów, na przerwie przedstawię cię. - oznajmiła Tęczowa Perła.

- Uwaga uwaga, pora na wyjście na zewnątrz! Cytryny będą was eskortować. - odezwała się Żółta Turmalin.

Przy celach pojawiły się Cytryny i odprowadziły bohaterki na zewnątrz.

Klejnoty trafiły do odizolowanego pomieszczenia znajdującego się na jakiejś asteroidzie, z przezroczystą kopułą stworzoną z pól siłowych.

Tęczowa Perła zaczęła szukać swoich przyjaciół, aż w końcu znalazła ją Iolit.

- Perło, szukaliśmy ciebie, miło cię znowu widzieć! - zawołała Iolit.

- Przyprowadziłam ze sobą przyjaciółkę, to jest Nestolait.

- Hej! - przywitała się nieśmiało Nestolait.

- Świetnie, im więcej tym lepiej, a teraz chodźcie!

Fuzja i Tęczowa Perła poszły za Iolit na drugi koniec pomieszczenia gdzie przebywało nieco mniej klejnotów. Reszta grupy stała przy ścianie i rozmawiała ze sobą.

- Wróciłam! - powiedziała Iolit.

- Wreszcie, tęskniłam! - krzyknęła Rubin, po czym przytuliła nogę Iolit.

- Spokojnie, nie było mnie tylko przez pięć minut. - zaśmiała się Iolit.

- Oooo i przyprowadziłaś Tęczową Perłę, heej. - pomachała jej Rubin.

- Witaj Rubin! - odpowiedziała jej Tęczowa.

- Tęczowa kim jest ta fuzja? - zapytała Różowa Topaz.

- To Nestolait, jest moją sąsiadką, oraz przyjaciółką, można jej zaufać. - wyjaśniła Tęczowa Perła.

- Witaj w naszej grupie Nestolait, mam nadzieję, że się zaprzyjaźnimy. - uśmiechnęła się Miętowa Kwarc.

- Miło mi was poznać!

- Skoro poznaliście Nestolait to chciałabym zdradzić wam mój plan na wydostanie się stąd.

- Wątpię, żeby zadziałał, stąd nie da się uciec, ale mów, może ten plan zadziała. - stwierdziła Zielona Cyrkon.

- Wpadłam na pomysł, żeby ukraść jakiś statek z hangaru tej placówki. Najpierw musimy włamać się do systemu przydzielania zadań i zmienić nasze ustawienie tak, by być w tym samym miejscu. Potem ktoś z nas będzie musiał szybko wyłączyć kamery w hangarze, następnie przejąć kontrolę nad wybranym przez nas statkiem.

- A jak opuścimy ten system, skoro brama fazowa jest strzeżona, a wylot hangaru otwiera się tylko przy autoryzowanych wlotach i wylotach statków? - zapytała Miętowa Kwarc.

- To będzie najłatwiejsze, obejdę system otwierania bramy fazowej i wprowadzę koordynaty kolonii najbliższej do Mides 3 i stamtąd polecimy do naszej bazy, co do drzwi hangaru to będzie nieco trudniejsze, ale powinno nam się udać. - odpowiedziała Tęczowa Perła.

- Hmmm, ja mogę zająć się systemem przydzielania zadań, a Miętowa będzie mnie osłaniać. - stwierdziła Iolit.

- Napewno w hangarze będzie chociaż jeden pokój kontrolny, ktoś z nas musi się tym zająć. - dodała Miętowa Kwarc.

- Ja mogę to zrobić, przy okazji wyłączę kamery. - odparła Różowa Topaz

- Dobra czyli mamy cały plan, teraz musimy znaleźć jakiś panel, lub konsolę. - rzekła Zielona Cyrkon.

- Wątpię, żeby była tu jakaś konsola, nie chcieliby, żeby jakiś klejnot się stąd wydostał.

- Nestolait ma rację, musimy posz…

- Znalazłam!!! - krzyknęła Rubin, przerywając Tęczowej Perle.

- Co, gdzie?! - zapytała zaskoczona Zielona Cyrkon.

- O tam! - odparła Rubin, po czym wskazała na konsolę.

Koło drzwi znajdował się mały panel w kształcie rombu, przy którym stały dwa Cytryny.

- Musimy jakoś odwrócić ich uwagę. - powiedziała Zielona Cyrkon.

- Mam pomysł, Nestolait choć ze mną, Iolit przygotuj się, musisz to zrobić najszybciej jak potrafisz! - rozkazała Miętowa Kwarc, po czym wraz z Nestolait podeszła koło Cytrynów.

Miętowa Kwarc ustawiła się przy Nestolait i zaczęła przedstawienie.

- Ej ty, głupia fuzjo, uważaj gdzie idziesz! - krzyknęła Miętowa Kwarc.

- Nic ci nie zrobiłam, odpuść sobie! - odpowiedziała jej Nestolait

- Ja ci zaraz dam odpuść sobie.

Miętowa Kwarc powaliła fuzję na ziemię i zaczęła ją bić, nagle Nestolait kopnęła Miętową w brzuch. Jedna z Cytrynów zauważyła sytuację, szturchnęła w ramie drugą Cytryn i razem podeszły do walczących ze sobą klejnotów. Iolit szybko podbiegła do panel i włączyła holograficzny ekran.

Tymczasem Nestolait dalej walczyła z Miętową, obecnie unikała ciosów, aż w końcu dostała od niej z pięści w twarz. Cytryny chciały rozdzielić Miętową i Nestolait, jednak nie byli w stanie nic zrobić.

- Już prawie koniec… - powiedziała do siebie Iolit.

Po chwili Iolit skończyła hackować systemy przydzielania zadań i szybko uciekła do reszty klejnotów. Miętowa zauważyła, że Iolit zakończyła hakowanie i przestała walczyć z fuzją i Cytryny oddzieliły postacie od siebie.

Poprzedni

Następny

Galeria

Tęczowa Perła